Keke Palmer opowiada o „całkowitej nagości” w scenach seksu z Pete’em Davidsonem

Keke Palmer kontynuował twórczość Pete'a Davidsona w The Pickup .
Aktorka z filmu „Nope” przyznała, że komik sprawił, że czuła się tak zrelaksowana na planie komedii Amazon Prime Video, że nie miała żadnego problemu z nakręceniem ich gorącej sceny seksu w pierwszym tygodniu zdjęć.
„Po pierwsze, jest taki słodki” – zachwycała się w wywiadzie dla Entertainment Weekly opublikowanym 6 sierpnia – „więc czuliśmy się komfortowo, mimo że byliśmy nago i tak dalej”.
Gwiazda Disney Channel również widziała w Pete'ie bratnią duszę, ponieważ oboje „zaczynali karierę aktorską i występowali jako dzieci”.
„Zaczął występować stand-upowo w wieku 12 lat. Ja zaczęłam grać w wieku dziewięciu lat” – wyjaśniła. „Myślę więc, że jesteśmy na tym etapie naszego życia, mamy po 30 lat i pracujemy z Eddiem Murphym . Dla nas to są chwile, o których marzyliśmy, więc byliśmy po prostu bardzo szczęśliwi, że mogliśmy tam być”.
Dlatego Keke powiedziała, że para spędziła większość wolnego czasu w scenie seksu, schlebiając swojemu partnerowi z planu.
„Po prostu pomyśleliśmy: 'Hej, to ekscytujące. Poznałaś już Eddiego? Poznałaś już Eddiego?'” – wspominała. „I po prostu byliśmy tym podekscytowani”.
Ale Keke nie ma problemu z nawiązaniem więzi z Pete'em. W końcu, jak sama stwierdziła, „jest dość lubiany w kobiecym świecie ”.
„Nie znam nikogo, z kim Pete nie miałby chemii” – zażartowała. „Czasami po prostu coś między wami jest. Może nawet nie rozmawiacie na co dzień, ale kiedy jesteście na planie i pracujecie razem, pojawia się ta chemia. I myślę, że on i ja ją mieliśmy”.
Keke dodała też, że ona i Pete to „dwoje ludzi, którzy nie traktują siebie zbyt poważnie”.
„To sprawiło, że zabawa stała się dla nas przyjemnością” – dodała – „wchodzenie w ten rodzaj niezręcznego romansu, którego moim zdaniem potrzebujemy więcej”.
Aby poznać więcej sekretów gwiazd na temat kręcenia scen seksu, czytaj dalej...
„To bardzo dziwne doświadczenie. Co zabawne, kiedy naprawdę to kręcisz i masz wokół siebie całą ekipę, to jest zadziwiająco normalne. Jednak dziwną rzeczą, o którą poprosił nas [reżyser David Fincher ], było przećwiczenie tej sceny przez dwie godziny, sami, na pustej scenie – tylko [ Neil Patrick Harris ] i ja” – powiedziała w programie Late Night With Seth Meyers . „I wtedy wydaje się to wysoce niestosowne. Jesteś sama z mężczyzną, który nie jest twoim mężem – który również ma męża – on jest w bieliźnie, ty jesteś w bieliźnie i uprawiasz seks na łóżku. Nikogo tam nie ma, więc myślimy: »Dobra, powinniśmy podejść do tego profesjonalnie. Powinniśmy to nagrać na iPhonie i zobaczyć, jak to wygląda«. A potem oglądasz to jeszcze raz i wyglądasz, jakbyśmy kręcili jakiś superstraszny film porno”.
„To jest naprawdę irytujące. Spędzasz tam 12 godzin; to wyczerpujące” – powiedział w wywiadzie dla BBC Newsbeat . „Wszystkie te sceny kręcą się wokół dialogów, a humor fizyczny jest strasznie męczący”.
„Jestem osobą bez granic, nad czym właśnie pracuję. W naszym domu nagość nie stanowiła dla mnie problemu, więc nigdy nie stanowiła dla mnie problemu. Chodziło o ekipę. Sceny seksu, które są zabawne, nie mają dla mnie znaczenia, ale te, które są naprawdę seksualne, sprawiają wrażenie, jakby ci ludzie widzieli, jak jestem naprawdę bezbronna” – powiedziała w wywiadzie dla „The New York Times” . „Frank, który trzyma boom, widzi: »Och, tak właśnie zachowuje się Amy, kiedy mówi serio«. Pomiędzy każdym ujęciem chyba krzyczałam: »To takie żenujące!«”.
„Najważniejsze, żeby druga osoba czuła się bezpiecznie i żeby nie miała wrażenia, że ją wykorzystujesz w scenie, bo wiele zdradzasz, wchodzisz w miejsca, w których jesteś bezbronny, a to wymaga ogromnego zaufania” – powiedział w wywiadzie dla Time Out Chicago . „Rozmawiasz z partnerem i pytasz: »Z czym czujesz się komfortowo? Z czym nie?«. I wtedy działasz. Próbujesz pozbyć się zabezpieczeń i nie martwisz się, gdzie będzie kamera, jak będziesz wyglądać, ani tym, że będziesz wyglądać brzydko”.
„To było intensywne” – powiedziała w wywiadzie dla E! News o kręceniu filmu z Ryanem Guzmanem . „Te sceny są żenujące. Są niekomfortowe, ale twoim zadaniem jako aktora jest sprawić, by były wiarygodne, a ten film w szczególności… zależy od tego, czy to było wiarygodne, czy wystarczyło, by doprowadzić tego faceta do szaleństwa”.
„Sceny miłosne są niezwykle trudne. Zawsze jesteś o milimetr od sentymentalizmu i bleh” – powiedział magazynowi W. „Ale sceny seksu to zupełnie co innego. Powszechnie uważa się, że są okropne, nieseksowne i że to wszystko jest takie nienaturalne. Ale kręcenie scen seksu zawsze mnie podniecało. Lubię doświadczenie bycia w pozycji seksualnej, w której nie powinno się być”.
„Musi być mnóstwo innych aktorów, którzy też uwielbiają grać sceny seksu, prawda? Błąd. Jeśli przeprowadzasz wywiad z jakimkolwiek aktorem, który musi grać sceny seksu, zawsze usłyszysz tę samą odpowiedź: „nienawidzą” ich grać. Chcę ci powiedzieć, że wszyscy kłamią. Co do jednego” – napisała w zbiorze esejów „Dlaczego nie ja? ”. „Oczywiście seks na ekranie to nie prawdziwy seks z penetracją, ale jak powie ci każdy religijny licealista, symulowanie seksu też może być cholernie przyjemne”.
„To nie jest niezręczne; to nasza praca” – powiedział w programie On Air With Ryan Seacrest o występie u boku Anne Hathaway . „Takie jest ciężkie życie aktora w dzisiejszym przemyśle filmowym. To wyczerpujące”.
„Naprawdę, naprawdę się upiłam. Ale potem, kiedy wróciłam do domu, poczułam jeszcze większy niepokój, bo pomyślałam sobie: »Co ja narobiłam? Nie wiem«” – powiedziała w wywiadzie dla „The Hollywood Reporter” o współpracy z Chrisem Prattem . „A on był żonaty. Miał to być mój pierwszy raz, kiedy pocałuję żonatego mężczyznę, a poczucie winy to najgorsze uczucie w żołądku. Wiedziałam, że to moja praca, ale nie mogłam tego powiedzieć żołądkowi. Zadzwoniłam więc do mamy i powiedziałam: »Powiedz mi, czy wszystko w porządku?«. To było bardzo delikatne. I nie wiesz, co jest za dużo. Chcesz to zrobić naprawdę, chcesz, żeby wszystko było prawdziwe, ale potem… To było najbardziej delikatne, jak kiedykolwiek byłam”.
„Zaczynam od przeprosin. Chyba ktoś mi powiedział – i nie jestem pewien, kto to był za aktor; chyba to był Sir Laurence Olivier … Chyba powiedział coś w stylu: »Przepraszam, jeśli się podniecę, i przepraszam, jeśli się nie podniecę«. I trzeba to mówić z akcentem, jeśli się to robi” – powiedział w wywiadzie dla NBC Bay Area . „Ale zawsze pojawia się ten niezręczny stan: »Czy to w porządku? Czy tamto w porządku?«. A potem gdzieś pomiędzy: »Udawajmy, że nic się nie stało«. I wtedy widać, jak dobrym aktorem się jest”.
„Jest scena, w której Christian używa pejcza na Anastasii” – powiedziała magazynowi TIME o współpracy z Jamiem Dornanem . „Filmowanie sceny seksu nie jest zmysłowym ani przyjemnym doświadczeniem. Jest naprawdę gorąco – nie w parny, seksualny sposób. Po prostu jest spocony i niezbyt komfortowy. A do tego wszystkiego miałam związane ręce i nogi, zawiązane oczy i byłam bita jakimś dziwacznym narzędziem”.
„W tej scenie ona tam siedzi, a ja zdejmuję jej top i stanik, a ona ma na sobie te nakładki, ale narysowała na nich te urocze małe uśmiechnięte buźki” – powiedział o swojej partnerce z planu, Olivii Wilde, podczas występu w The Tonight Show . „I zapominam każdej kwestii w tej scenie – nie tylko z tego filmu, ale z każdego innego, w którym zagrałem. Zabieram ręce, patrzę na nie i widzę na nich dwie cholernie uśmiechnięte buźki i nie mam pojęcia, co robić. Scena się kończy... I odruchowo, jak idiota, po prostu kładę ręce z powrotem na jej piersiach. I myślę, że robię to, żeby je zakryć, ale teraz zdaję sobie sprawę, że granica między rycerskością a, no wiesz, napaścią seksualną w miejscu pracy jest bardzo cienka”.
„HBO ma tak wiele swobody, by pokazywać czarnoskórych kochających się i pieprzących. Czemu mielibyśmy tego nie wykorzystać? Nie możemy oglądać czarnego pożądania w znormalizowany i naturalny sposób, który nie byłby hiperseksualizowany” – powiedziała w wywiadzie dla Cosmopolitan . „Młodzi czarnoskórzy uprawiają seks. Czasami jest to dobry seks, czasami zły seks, czasami seks z zemsty. Jest tyle różnych aspektów. To wielki przywilej to pokazać i wydaje się to tak prawdziwe. Pisarz we mnie zawsze z ekscytacją pisze te sceny. Aktor myśli sobie: »O cholera. Po cholerę to napisałem, skoro mogę to zrobić?«”.
„Jest spocony i niewygodny. Moją paranoją jest to, że dziewczyna, z którą będę grał w scenie seksu, pomyśli, że ją podniecam” – powiedział w wywiadzie dla „The Daily Record” . „Mam o tym koszmary”.
„Nienawidzę ich tylko wtedy, gdy są naciągane” – powiedziała w wywiadzie dla Harper's Bazaar UK. „W „Zmierzchu ” musieliśmy nakręcić najbardziej epicką scenę seksu wszech czasów. Musiała być transcendentna i nieziemska, nieludzka, lepsza niż można sobie wyobrazić, i zastanawialiśmy się: „Jak temu sprostać?”. To była męka. Co jest okropne, bo chciałam, żeby było tak dobrze”.
„Byłem strasznie zdenerwowany tą sceną” – powiedział w programie Chelsea Lately o romansie z postacią graną przez Halstona Sage'a . „Spotkałem dziewczynę dzień wcześniej i była piękna i bardzo słodka, ale to niezręczne. Spotykacie się, a potem się do siebie przyklejacie – ledwo znasz jej imię. Masz 20 członków ekipy, którzy cię obserwują. A potem, oczywiście, obudziłem się rano z gigantycznym pryszczem na tyłku… To okropne, prawda? Musiałem pójść do wizażystki, którą również poznałem w tym tygodniu, i powiedzieć: »Czy możemy przejść do drugiego pokoju, a ty dosłownie nałożysz mi makijaż na tyłek?«. I to było wszystko”.
„Ciężko jest nakręcić scenę seksu, kropka. Nieważne, czy to przyjaciel, mężczyzna, czy kobieta. Masz ze sobą ponad setkę członków ekipy, którzy cię oświetlają i zmieniają pozycję” – powiedziała w wywiadzie dla „The Huffington Post” . „Nie ma w tym żadnego komfortu”.
„Nigdy nie noszę majtek, kiedy kręcę sceny seksu” – powiedział w wywiadzie dla „The Evening Standard” . „Zawsze jestem półnagi. Sceny seksu są przede wszystkim bardzo łatwe do nakręcenia, bo zazwyczaj pracuje się z kimś bardzo pięknym i atrakcyjnym, więc to znacznie ułatwia sprawę, rozumiesz? Mówię ci, jak kręcisz sceny seksu na planie filmowym przez dwa dni, to będziesz po tym wyczerpany. Wrócisz do swojej partnerki i nie będziesz chciał jej dotykać. Pomyślisz sobie: „Chcę tylko wziąć kąpiel”.
„Jeśli gram w scenie seksu, chcę zagrać tę scenę. Chcę powiedzieć: »Dlatego mnie do ciebie ciągnie. Doszło do tego punktu. Tak wygląda moje ciało«” – powiedziała w wywiadzie dlaVariety . „Uważałam to za szansę o wiele większą niż tylko dobra robota. Widziałam w tym szansę dla ciemnoskórej aktorki po pięćdziesiątce, by zagrać rolę seksualizowaną, a nie seksowną. Jest różnica między seksualizacją a seksownością”.
„Aktorzy stają się bardzo profesjonalni i biegli w dbaniu o siebie nawzajem i nie wkraczaniu w swoje role. Wszystkie te rzeczy są sztuczne i trzeba się ich pozbyć, jeśli chce się osiągnąć poczucie intymności” – powiedział magazynowi W o zdjęciach z Michelle Williams . „W prawdziwym życiu seks jest chaotyczny, a my chcieliśmy uchwycić ten cudowny bałagan”.
„Każdy, kto twierdzi, że podchodzi do scen seksu na luzie, to kłamca. Nigdy nie jest mniej… nie traumatyczne, to złe słowo… nie żenujące… bywa trochę niezręczne” – powiedziała w wywiadzie dla Women's Health . „Choreografia scen seksu jest tak mało seksowna i pozbawiona uroku. Wszystko zależy od kątów kamery; trzeba odtwarzać tę chwilę wiele razy. To tylko kwestia wyczucia czasu i techniki”.
„Sceny seksu nie są postrzegane jako pokazanie tyłka całemu narodowi” – powiedział w wywiadzie dla „Men’s Fitness” . „Bycie nago w pokoju pełnym ludzi jest naprawdę niekomfortowe. Ostatnią rzeczą, jaką można o tym powiedzieć, jest seks. Sama fizyczność jest bardzo niekomfortowa. Po prostu walisz się w kogoś, a nic nie wchodzi… [Kiedyś] dziewczyna musiała na mnie leżeć, miała spektakularne piersi, a ja nie ułożyłem swoich rzeczy w bezpiecznej pozycji. Ona praktycznie się o mnie ocierała i, hm, zrobiło się trochę ciężko. Musiałem ją potem bardzo przepraszać. To nie jest fajne, kiedy jesteś w profesjonalnym środowisku aktorskim i ktoś dostaje wzwodu, prawda? Nie, to niedopuszczalne”.
„Nie ma wyjścia” – powiedziała w wywiadzie dla „Vanity Fair” . „Po prostu: »Musisz to zrobić. Zrób to«. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej będziesz mógł przestać. To takie niezręczne”.
„Staram się być wrażliwy na fakt, że robimy coś intymnego, ale jednocześnie zachować jasną granicę. Jestem w bardzo zaangażowanym związku i zdaję sobie sprawę, że moja dziewczyna nie lubi tego w mojej pracy. To delikatna równowaga – być wystarczająco otwartym emocjonalnie, by przeżyć doświadczenie, które wydaje się szczere między dwojgiem ludzi, ale jednocześnie twierdzić, że to tylko dla filmu. To nie jest moje ulubione zajęcie. Jestem też germofobem” – powiedział w wywiadzie dla „Elle” . Od małego mam głęboką germofobię. Nie chcę całować nikogo poza moją dziewczyną przez całe życie”.
„Przestałam nosić cielisty plaster po pierwszym sezonie serialu Dziewczyny . Nie ma faceta pracującego przy tym serialu, który nie widziałby wnętrza mojej pochwy” – powiedziała w wywiadzie dla „The Hollywood Reporter” . „Nosiłam ten plaster, ale… Ten plaster – przyklejasz go sobie na pochwę. Poci się i zawsze odpada. Moi koledzy z planu, koniec końców, mają to gdzieś… Nigdy nie rozumiem, co ludzie mówią: »Sceny seksu są takie mechaniczne; nic się nie dzieje«. To tak, jakby ktoś cię ruchał! To dezorientujące”.
„To wspaniałe. Podeszłam do [współtwórców Davida Benioffa i Dana Weissa ] i podziękowałam im. Pomyślałam sobie: »Na taką scenę czekałam!«” – powiedziała w wywiadzie dla „Elle” o swoim romansie z postacią graną przez Michaela Huismana w czwartym sezonie. „Bo dostaję mnóstwo krytyki za to, że grałam w scenach nagości i seksu. To samo w sobie jest bardzo antyfeministyczne. Problemem jest to, że kobiety nienawidzą innych kobiet. To denerwujące, więc cudownie jest mieć scenę, w której pomyślałam sobie: »No i masz!«”.
„Zawsze jest dość niezręcznie, kiedy trzeba zdjąć spodnie przed ekipą, innymi aktorami i tak dalej. Podczas kręcenia sceny jest w porządku. Nie czujesz się niekomfortowo, gdy kamery pracują” – powiedział w wywiadzie dla E! News . „Jak tylko scena jest „cięta”, a ty stoisz w bieliźnie i rozmawiasz z ekipą, wtedy robi się dziwnie i niekomfortowo”.
„Pamiętam, jak leżałam na podłodze w łazience… i po prostu nie mogłam wstać między ujęciami” – powiedziała magazynowi „W” o siódmym odcinku limitowanej serii. „Po prostu tam leżałam, trochę załamana i płakałam, i pamiętam, że w pewnym momencie [reżyser Jean-Marc Vallée ] podszedł i po prostu przykrył mnie ręcznikiem, bo leżałam w podartej bieliźnie, praktycznie na podłodze, bez niczego, i po prostu [wzdycham]”.
„Kiedy uprawialiśmy seks, byliśmy pijani – chłopak i dziewczyna pijani” – powiedział w wywiadzie dla E! News o kręceniu filmu z Haley Bennett . „Pomyślałem, że powinniśmy się napić, żeby się odprężyć. Byliśmy wstawieni. Pijani, śpiewaliśmy piosenki z musicali, a jednocześnie udawaliśmy seks. Śpiewaliśmy Króla Lwa ”.
„To ludzie, którzy nie mają problemu ze zdejmowaniem ubrań – w pewnym sensie ich ciała są ich walutą” – powiedziała w wywiadzie dla „Vogue’a” . „Ale panicznie boją się odsłonić swoją wrażliwość – obnażyć się emocjonalnie”.
eonline